Schronisko dla zwierząt w Białymstoku

Colie

Też mi coś tu nie pasuje. Wszyscy chyba mówimy o tym, że tą suczkę bierzez Ania:

Dla sprostowania: borelioza nigdy nie była u niej podejrzewana, suczka jest w pełni zdrowa ;3 Z tą boreliozą to zupełnie inna, ale w końcu okazało się, że ona też jej nie ma.

mavick5

No i wszystko jasne. Tę właśnie suczkę bierze w piątek Ania. Laughing

Emila

No, wszystko jasne xD Właśnie coś mi z tą boleriozą się nie zgadzało Razz

, ale teraz już wszystko wyjaśnione =)

anna1102

Właśnie tę biorę suczkę. Tak mnie ujęła smutaśnymi oczkami... Crying or Very sad

. Pojadę po nią w piątek.

mavick5

Ja też pojadę z Aniu po suczynkę. Ja mam jeszcze kocyk dla jakiejś biedy i karmę w puszkach dla szczeniaków. Taka ta suńka biedna... Ale oczy ma takie kochaniutkie... Już się nie mogę doczekać, kiedy tam pojedziemy po nią.

anna1102

Ta sunieczka musi być moja. Już nie mogę się doczekać piątku, kiedy po nią pojedziemy.

anna1102

Tak mnie ujęła ta sunieczka ze smutnymi oczkami. W piątek jadę po nią z Wiktorem.

Colie

Strasznie się wszyscy cieszymy, że sunia może znajdzie u Ciebie domek, ale naprawdę nie musisz o tym pisać w kilku postach pod sobą ; ) Możesz edytować, jeżeli chcesz coś napisać, wtedy forum będzie znacznie bardziej przejrzyste i czytelne.

Emila

Mam przykrą wiadomośc...

Sunia- "Mikroskopijna" (patrz 1 post, strona 1 =)), miała wczoraj pojechac do nowego domku... Ale nie pojechała. Jakoś się tak złożyło, że Panśtwo pojechali wieczorem, było już ciemno, nie zauważyli/nie znaleźli suni na wybiegu =(, a od pracowników dowiedzieli się, że w schronisku nie ma żadnych małych suczek, są tylko same duże... Okropne =(

Przygarnęli inną bezdomną sunię, stety albo niestety nie ze schroniska.

mavick5

Dziś jedziemy po suczynkę tę ze smutnymi oczkami na fotce. Następna bieda będzie miała domek Laughing

. Ja też wezmę karmę w puszkach i kocyk.

justyslopez

wlasnie dowiedzialam sie ze w schronisku potrzebuja teraz kocy i karmy w puszkach Smile

anna1102

Tak się złożyło, że nie pojechaliśmy dzisiaj po sunieczkę Crying or Very sad

. Pojedziemy za to jutro Smile

.

Emila

Karmę to chyba mają... Bardziej kocy, pledów itp., i głębokich misek na wodę, bo już teraz woda w wiadrach zamarza =(

mavick5

Kierownik mówił, że potrzebna karma w puszkach dla szczeniaczków to wezmę kilka puszek i koce.

mavick5

Cieszę się, że jedziemy z Anią po tę sunieczkę. Jej los jest już pewny bo idzie w dobre ręce. Pewnie też znajdzie swoje miejsce w łóżeczku pańci tak jak moja Murka. Fajnie, że będzie miała dobry domek...