Schronisko dla zwierząt w Białymstoku

zuza911

Leśna Dolina xD

Colie

Obróżki najlepsze są regulowane, miękkie półzaciskowe, ale u nas można je dostać tylko w jednym sklepie - firmy Dingo za 21zł i Rogza (od 30 wzwyż).
Jednakże, jakie by one nie były to na pewno nie zawadzą =p
Trzymam kciuki za powodzenie akcji = D

Vini

Num, więc narazie przedstawiam sytuację zbiórki:
Ok. 225 zł ze szkoły
Duży, metalowy kaganiec
2 obroże na malutkiego pieska typu york
Pare zabawek
Smycz cienka, parciana
Conajmniej 6 kg suchej karmy i pare saszetek mokrej
Malutka torebeczka malutkich ciasteczek i pare takich większych ciastek

I jeszcze 2 puszki w lecznicach weterynaryjnych

Dziewczyny, nie wiem kto siedzi z Was na Dogomanii, ale była szansa aby pewna osoba podarowała Schronisku smycze, obroże i szelki. Zgłosiłam się, ale jednak napisała, że niestety jak nie jestem wolontariuszką, to nie mam pewności, czy ta pomoc byłaby przyjęta z podziękowaniem i gdyby to wolontariuszka napisała to moze....

Emila

Kojarzę ten post z Dogomanii. Ale to już było bardzo dawno, więc wątpię, że jeszcze te obróżki i coś tam ma.

Vini

Czy chodzi Ci o ten:http://www.dogomania.pl/forum/11051149-post66.html ?? Bo mi właśnie o ten Wink

Emila jeśli siedzisz na Dogomanii, to wchodź w ten Podaruję i jak coś będzie to napisz, wolontariusze mają wiekszą szansę na "zdobycie" czegoś

Aha i może mogłaby jakaś wolontariuszka tutuaj napisać:
[link widoczny dla zalogowanych]
?? Myślę, że fajnie by było, gdyby Schronisko znowu otrzymałoby taką pomoc Wink

Emila

Nie, nie chodzi mi o ten. Kiedyś, w ubiegłym roku, na białostockim wątku, była podobna informacja. Myślałam, że tamtą wygrzebałaś.

Co do tej podanej przez Ciebie. Widzisz kogo tam szukają, komu chcą pomóc? No właśnie... U nas niestety jeszcze nie ma czegoś takiego jak zorganizowana praca grupy wolontariuszy. Większośc wolontariuszy przychodzi na wakacjach, na zasadzie "zabicia czasu". Regularnie chodzi może..5. Gdyby chociaż 10 osób traktowało wolontariat poważnie i się zebrało do kupy i zaczęło działac jak należy, to uwierz mi, że takie akcje, sponsorzy, sami by do nas "przychodzili" Smile

Nie chodzi mi o to, że wszyscy mają się zwalic na kupę i wyprowadzac pieski, ale np. ogłoszenia, szukanie psom domów, zbiórki- takie jak ty robisz Wink

. I już by się coś działo. A tak sama widzisz... Nawet na forum wolontariuszy wypowiadają się 3 osoby...

A w Krakvecie nie sprawdzają kto zgłasza i głosuje Wink

.

Vini

Tyle, że najlepiej napisac na Dogomanii, w listopadzie głosujemy na kogoś innego, bo się "zmawiamy", żeby wygrać Wink

Więc można bedzie zaproponowac w grudniu dla Bialegostoku